Page 16 - Dzikie Życie w Parkach na Mazowszu

Dzikie życie w parkach Mazowsza

Na rozwój dzikiego życia w nownych
parkach trzeba czekać wiele lat Ogrodzie”, Parku Potulickich w Pruszkowie, zabytkowym
Parku Miejskim w Kozienicach czy przypałacowym Parku
w Jabłonnie.
Mazowieckie parki miejskie różnią się od siebie stylem, wy-
glądem, historią, ale toczące się w nich życie, bogata flo-
ra i fauna są do siebie podobne. Oczywiście wiele zależy
od stopnia ingerencji człowieka w przestrzeń parkową. Im
mniejsza, tym lepiej dla istniejącego ekosystemu. Żyjącym
w parkach ptakom, owadom czy płazom przeszkadzać może
Ptaki są stałymi mieszkańcami parków nie tylko wdrażanie nieprzemyślanych rozwiązań infrastruk-
(dzięcioł duży)
turalnych, ale chociażby niewłaściwe oświetlenie czy po-
ziom hałasu.
Zapraszamy na krótką wędrówkę po parkach miejskich
Mazowsza, ale wędrówkę inną niż te, które z pewnością wie-
lu z nas uprawia w czasie weekendowych spacerów i spo-
tkań z przyjaciółmi. Zapraszamy do świata, którego gołym
okiem często nie widać. Poznajmy mieszkańców parków
miejskich, o których nigdy nie słyszeliśmy. Bo rosną w nich
nie tylko monumentalne drzewa czy kwitnące rododendro-
ny, żyją nie tylko ptaki, które lubimy obserwować, nie tylko
wiewiórki, którym się przyglądamy z zaciekawieniem, gdy
chrupią orzechy, ale całe mnóstwo – bo dobrze ponad ty-
siąc – gatunków grzybów, roślin i zwierząt.
16